OKRĘG PODLASKI

     MENU

                                             Polskiego Związku Działkowców

Okręg Podlaski Polskiego Związku Działkowców

Z życia Okręgu

Strona główna

01 września 2021

Moja eko działka 2021 - I miejsce w konkursie okręgowym

Praca konkursowa Państwa Danuty i Marka Palińskich z ROD "Aster" w Łomży:

 

W dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi zadaje sobie pytanie w jaki sposób chronić naszą Planetę

i środowisko naturalne.

Ochrona środowiska powinna być kwestią priorytetową każdego człowieka.

Wszyscy mamy możliwość dbania o środowisko. Ja z mężem staramy się to robić każdego dnia. Przecież to nie są czynności ani trudne, ani skomplikowane. Jesteśmy świadomi, że nasze zachowania mają pozytywny wpływ na przyrodę, dlatego staramy się jej nie niszczyć i między innymi wykorzystywać to co daje natura, bo przyroda jest naszym wspólnym dobrem.

Ekologiczny styl życia wielu osobom kojarzy się z chodzeniem boso , jedzeniem warzyw i owoców wyhodowanych we własnym ogródku. Ale przecież nie o to chodzi! Nie tylko o to chodzi!

Dbałość o środowisko, racjonalne gospodarowanie zasobami i zdrowy rozsądek – to podstawy działań ekologicznych, które każdy może wprowadzić w swoje życie, chociaż wydaje się, że działania pojedynczych osób to kropla w morzu potrzeb.

 

 

Każdy z nas korzysta z dobrodziejstw Ziemi tak naprawdę przez krótki okres czasu i powinniśmy pomyśleć o tym co pozostawiamy kolejnym pokoleniom. Pewnym jest, że należy pokazywać dobre wzorce, szczególnie najmłodszym, u których poprzez obserwację naszych zachowań kiełkuje świadomość, odpowiedzialność i szacunek do natury, która nas otacza. My, jako działkowicze

i dziadkowie, z tajnikami przyrody zapoznawaliśmy w pierwszej kolejności piątkę wspaniałych wnuczków. Z upływem czasu wnuczkowie zaszczepili ciekawość wśród rówieśników poprzez opowieści o ogródkach działkowych. Bywało, że przychodzili większą grupą, szczególnie pod koniec lata gdy owocowały drzewa i krzewy na naszej działeczce.

Najmłodszy z wnuków zainteresował naszym ogródkiem swoją grupę przedszkolną. Ich wizyta (25 dzieci z opiekunami) sprawiła ogromną przyjemność nie tylko nam, ale też pozostałym
działkowiczom. Dzieciom pokazaliśmy budki dla ptaków, obserwowały pracę pszczół, mrówek

i innych owadów. Dziewczynki w szczególności zachwycały się mnóstwem kwiatów i motyli, a chłopcy oblegali huśtawkę, podziwiali kozę i barana, które mąż wykonał z materiałów wyszukanych na złomowisku oraz ganiali żaby wokół oczka wodnego. Cała grupa świetnie bawiła się podczas zorganizowanych konkursów m.in. rozpoznawali warzywa, owoce czy kwiaty po zapachu, kształcie czy smaku. Podczas zwiedzania dzieci zadawały wiele pytań. Interesowały się po co beczki z wodą, czy można jeść kwiatki, kiedy dojrzewają poszczególne owoce czy też jak pielęgnujemy roślinki. Podczas rozmowy okazało się, że dzieci posiadają dużą wiedzę o segregacji odpadów. Opowiadały jak wykorzystują korki od napojów, pudełka, butelki plastikowe czy kartony do wykonywania
zabawek i wielu innych pomysłów! Pod koniec wizyty wszyscy zajadali się szarlotką z papierówek

i popijali kompot z rabarbaru. Myślę, że ta wizyta przyniosła wiele korzyści obu stronom.
 

Już w starożytności Arystoteles zauważył, że przyroda bez człowieka będzie istniała, ale człowiek bez przyrody nie. Można by było przez to rozumieć, że najbardziej ekologiczna forma prowadzenia działki to pozostawienie jej  naturze. Nam jednak zależy na pozyskiwaniu zdrowych i smacznych warzyw i owoców, dlatego kosztuje nas to więcej pracy. Należy odpowiednio przygotować  ziemię, usuwać szybko rosnące chwasty, zapobiegać rozwojowi tzw. szkodników,  przygotowywać  naturalne opryski, robić kompost.
 

 

Według mnie i męża ekologiczna działka to m.in. zastosowanie poniższych działań:


1. NASADZENIA NA DZIAŁCE


Na naszej działce rosną stare odmiany drzew owocowych, które odziedziczyliśmy po poprzednich właścicielach, i które starannie pielęgnujemy nie tylko ze względu na ich walory smakowe. Stare gatunki i odmiany drzew owocowych i krzewów są bardziej odporne na warunki klimatyczne

i choroby, przy tym mają niepowtarzalny smak. Stanowią także siedlisko dla wielu gatunków ptaków czy owadów. Nie ulegliśmy trendom mód ogrodowych i nie wycięliśmy ich. Sadząc rośliny zwracamy uwagę na użytkowe wartości roślin, a nie tylko rekreacyjne czy estetyczne. Staramy się sadzić gatunki rodzime, nie trujące m.in. ze względu na wizyty dzieci. Można powiedzieć, że mamy własną fabrykę tlenu.

 

2. PRZYGOTOWANIE ZIEMI


Według nas ekologiczny ogródek to dobre przygotowanie ziemi. Jako ogrodnicy ekologiczni używamy nawozów organicznych, czyli własnoręcznie przygotowany kompost. Ziemia na działce staje się przez to lżejsza i łatwiejsza do uprawy. Kompost wytwarzamy w kompostowniku, który znajduje się w cienistym, osłoniętym miejscu. Przekopujemy, użyźniamy kompostem i obornikiem, systematycznie usuwamy chwasty(tradycyjne pielenie), wapnujemy. Nasze warzywa hodujemy na zasadzie sympatii, w drewnianych skrzyniach wypełnionych ziemią wytworzoną z bioodpadów z naszej działki(liście, skoszona trawa, chwasty, wyschnięte kwiaty, owoce, warzywa obcięte resztki z warzyw) jak też i gospodarstwa domowego( obierki, fusy z kawy, herbaty, skorupki jaj, skórki z banana, karton). Stosując płodozmian, a późnym latem wysiewamy gorczycę jako poplon.

 

3. ŚCIÓŁKOWANIE

 

Ściółkowanie jest zabiegiem prostym, bardzo korzystnym, a zarazem niezbyt kosztownym

i ułatwiającym pracę w ogrodzie. I tak rabatę z różami ściółkujemy węglem, rośliny kwasolubne ściółkujemy materiałami pochodzenia roślinnego: kora, szyszki. Wyściółka ze słomy super sprawdza

się wśród truskawek izolując owoce od podłoża, a dla zaspokojenia naszych potrzeb natury estetycznej wykorzystujemy kolorowe zrębki czy kamień. Oczywiście ściółkując uważamy, aby nie zasypywać pni drzew.

 

4. STOSOWANIE OPRYSKÓW NATURALNYCH

 

Ogrody działkowe to zróżnicowanie milionów gatunków roślin, zwierząt, grzybów, z którymi chcemy czy nie pozostajemy w ścisłym związku. Ekologiczna uprawa działki to system uprawy roślin, który unika lub wyklucza stosowanie syntetycznych nawozów, pestycydów i regulatorów wzrostu.

Na naszym ogrodzie stosujemy naturalne opryski , wyciągi:

-z pokrzyw

-ze skrzypu polnego

-z wrotyczu

-drożdży piekarniczych

-z mydła potasowego i czosnku:

Drzewa zabezpieczamy też pułapkami lepowymi i feronomowymi, wokół pni drzew zawijamy karbowany karton.

 

 

Działka to 300metrowa powierzchnia więc w sposób mechaniczny zbieramy i usuwamy szkodniki,

zawiązki owoców z widocznymi otworami, porażone przez choroby , a spod drzew porażone liście, zaś chore lub zaatakowane przez choroby pędy lub gałęzie - wycinamy. W odławianiu niektórych szkodników pomagają nam wnuki, szczególnie przy zbieraniu ślimaków czy gąsienic, co w bardzo dużym stopniu pozwala na ograniczenie stosowania chemicznych środków ochrony roślin.

Czasem stosujemy dostępne w handlu preparaty do stosowania w uprawach ekologicznych np. Miedzian  50  WP, Promanol 60 EC czy szare mydło.

Na każdej działce żyją  owady , ślimaki, gryzonie, niektóre są dla  naszych upraw uciążliwe aczkolwiek też pożyteczne np. mrówki . By pozbyć się uciążliwych szkodników wcale nie są potrzebne środki chemiczne. Wystarczą przygotowane prze siebie wywary roślinne, posadzenie roślin, które odstraszają szkodniki. Mam tu przede wszystkim na myśli ślimaki, które unikają nasturcji, krwawnika, kosmosu, niezapominajki, begonii, barwinka, orlika i miodunki oraz niektórych ziół np. tymianku i majeranku. Wszystkie wymienione rosną na moich rabatkach i w donicach. Zastosowanie powyżej wymienionych metod ma jeszcze jeden plus. Nie obowiązuje nas okres karencji.

 

5. BUDKI LĘGOWE DLA PTAKÓW

 

Na rynku możemy kupić bardzo wiele różnych ich rodzajów, jednak my, aby zapewnić ptasim lokatorom bezpieczeństwo zdecydowaliśmy się na ich własnoręczne wykonanie wykorzystując naturalne drewno. Spełniają one funkcję nie tylko bezpiecznego schronienia , ale też są wyjątkową ozdobą ogrodu.

 

 

 

6. POMOC PTAKOM W PRZETRWANIU ZIMY

 

Wszyscy wiosną z niecierpliwością wyczekujemy radosnego gwaru ptaków. My w podziękowaniu za ich trele dbamy o nie zimą nie tylko rozwieszając karmniki wykonane np. z orzechów kokosa czy rozwieszając słoninkę i kule tłuszczowe. Zaznaczę tutaj, że przy wykonywaniu niektórych

z karmników dziadkowi ochoczo pomagały wnuki świetnie się przy tym bawiąc.

Tworząc nasz ,,mały raj,, staraliśmy się wybierać rośliny i gatunki sugerując się nie tylko ich wyglądem, kolorem kwiatów i liści. Pamiętaliśmy o ptasich lokatorach. Berberysy, ligustry, kaliny, czarny bez stworzyły idealne warunki dla motyli i innych zapylaczy, a ptakom miejsce do założenia gniazda i bezpieczne schronienie, zaś zimą ich owoce zapewniają pożywienie na najtrudniejsze czasy. Dokarmianie ptaków traktujemy nie tylko jako sposób na zrobienie czegoś pożytecznego

i wartościowego. To również okazja na pogłębienie wiedzy o ptakach i frajda dla dzieciaków.

Zgrabione z wielką pieczołowitością liście częściowo lądują w kompostowniku, a część tworzy stertę gdzieś w rogu pod drzewem czy między krzewami w zaciszu gdzie nie będzie ich rozwiewał wiatr. Być

może znajdzie w niej zimowe schronienie jeż. Opadłe liście to również idealne schronienie dla owadów czy też pająków.

W styczniu i lutym mąż z wnuczkami robi przegląd budek lęgowych, karmników wiszących w naszym ogrodzie. Czyści je, naprawia pęknięcia ścianek , aby przeciąg wewnątrz domku nie zaszkodził lęgom. A na wiosnę siadamy na huśtawce z kubkiem kawy i … czekamy na ptasie trele!

 

7. OCZKO WODNE

 

Zaprojektowaliśmy też z mężem oczko wodne z niewielkim mostkiem. Stanowi ono nie tylko element dekoracyjny, ale też nawilża powietrze, jest schronieniem dla żab, a te w podziękowaniu za gościnny

ogród wyłapują nam komary, które jak wszyscy wiemy potrafią ,, umilać” wieczorne spotkania. Korzystają z niego też owady, w tym pszczoły. Ptaki chętnie pluskają się w płyciźnie i piją z niego wodę.

 

8. HOTELE DLA OWADÓW

 

Na naszej działce znajdują się elementy infrastruktury, które zwiększą liczebność pożytecznych owadów. Ze względu na to, że zapylają kwiaty i pomagają pozbyć się szkodników dbamy o to, aby na stałe gościły w naszym ogrodzie. Zapewniamy im bezpieczne miejsca w ogródku rozwieszając,

rozstawiając Hotele dla owadów. Mąż, jak zawsze, wykonuje je sam i dba o ich efektowny wygląd w ogrodzie. Do budowy wykorzystuje deski, stare cegły dziurawki, słomę, gałęzie, szyszki, stare donice, siano itp. by stworzyć jak najwięcej zakamarków( pokojów) dla owadów. Wzdłuż jednego z boków naszej działki rośnie żywopłot z ligustru, w którym chętnie chowają się owady.

 

9. GATUNKI MIODODAJNE

 

Integralną część ekosystemu stanowią pszczoły i inne owady zapylające. Pszczoły wczesnym rankiem, gdy tylko ociepli się powietrze wylatują w poszukiwaniu pożytków. Co znajdą w naszym ogrodzie? Otóż ograniczyliśmy występowanie trawnika na rzecz:

- drzew owocowych( wiśnia, jabłonie, grusze, śliwy, morwa)

- drzew ozdobnych( wierzba, głóg dwuszyjkowy, katalpa)

- krzewów owocowych (borówki, maliny, agrest, jeżyny, świdośliwa, pigwowiec)

- rabat kwietnych ( wrzosy, ciemierniki, trojeść bulwiasta, rośliny cebulowe, dalie, lilie, aksamitki, rozchodniki, dąbrówka rozłogowa, miodunka, orliki, pierwiosnki, przegorzan, )

-grządek ziołowych( lawenda, szałwia, lubczyk, mięta, bazylia, tymianek, oregano różne odmiany kocimiętki) i warzywnych( pomidory, ogórki)

 

Uważamy, że im więcej gatunków roślin tym bogatsze życie zwierząt i owadów, które pomagają utrzymać równowagę w przyrodzie.

Na naszych rabatkach króluje mnóstwo bylin: pysznogłówki, maki, floksy, ostróżki, jeżówki, ketmia, orszelina olcholistna, budleja, które swym kolorem i zapachem wabią pożyteczne owady do naszego małego raju. U nas o każdej porze roku owady zapylające znajdą dla siebie źródło nektaru.

 

10. OSZCZĘDNOŚĆ WODY I ENERGII

 

Pisząc o tym nie mam na myśli siedzenia co wieczór przy świecach, oczywiście z wyjątkiem romantycznych kolacji, tylko o wyrabianiu pewnych nawyków wyłączania światła w momentach kiedy jest niepotrzebne lub gdy można je zastąpić czymś innym. W naszym domku na działce stosujemy żarówki ledowe , a do oświetlenia ogrodu używamy lamp solarnych.

Woda jest niezwykle cennym zasobem naturalnym. Jeśli chodzi o oszczędność wody na działce. Oczywiście nie da się całkowicie uniknąć podlewania wodą z sieciówki ze względu na rzadkie występowanie opadów. Jednak w dużej mierze staramy się wykorzystywać do podlewania wodę

zebraną z różnych źródeł, np. woda po myciu owoców czy warzyw. Wodą, w której gotujemy jajka, podlewamy pomidory( oczywiście bez soli i po ostudzeniu). Mój mąż sam zbudował system zbierający deszczówkę, którą gromadzimy w beczkach i wykorzystujemy do podlewania w szczególności warzyw.

 

Zapewne jest jeszcze sporo pomysłów, sposobów i działań, które pomagają dbać o środowisko w naszym codziennym życiu. Myślę, że wszyscy powinni wcielać w życie podobne zasady, bo małe rzeczy stosowane przez jednego człowieka, mogą przyczynić się do wielkich zmian w przyrodzie. Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że lepiej funkcjonuje się wśród zieleni o dużej różnorodności biologicznej. Dbając o nią poprawiamy jakość życia nie tylko swojego, ale też przyszłych pokoleń .

 

Autorka: Danuta Palińska -  ROD "Aster" w Łomży Okręg Podlaski

projekt strony:  Filip Roman

Kontakt

Szkolenia

Komisja Rewizyjna

Porady ogrodnicze

Porady prawne

Z życia Okręgu

Ogłoszenia

Dla zarządów ROD

O nas

 Jak dojechać?

Polski Związek Działkowców 

Okręgowy Zarząd Podlaski

 

ul. K. Ciołkowskiego 2/5

15 - 245 Białystok

wjazd od ul. Mickiewicza

Sekretariat

tel. 577 761 183 / 85 732 22 58

podlaski@pzd.pl

 

 

Ośrodek Finansowo Księgowy

tel. 694 757 251; 728 855 757

ofkpodlaski@gmail.com